Super informacja napłynęła do nas dzisiejszego przedpołudnia z siedziby Olimp Laboratories sp. z o.o. Ta wiodąca na rynku sportowych suplementów firma poinformowała o fakcie podjęcia współpracy z najlepszym polskim kierowcą Robertem Kubicą.
Najlepsi wspierają najlepszych. Marka Olimp Sport Nutrition wspiera Roberta Kubicę, topowego kierowcę wyścigowego na świecie.
Najlepsi wspierają najlepszych. Marka Olimp Sport Nutrition wspiera Roberta Kubicę, topowego kierowcę wyścigowego na świecie.
Pod koniec 2016 roku Robert wystąpił jako gość w teamie Olimp Racing, testując Porsche 911 GT3 R na torze Circuit de Barcelona-Catalunya.
Wszyscy w zespole byli pod ogromnym wrażeniem jego stylu jazdy. „Robert
postawił poprzeczkę tak wysoko, że naszym marzeniem stało się
zaangażowanie go do teamu na 24-godzinny wyścig w Dubaju, w którym
jeszcze nigdy nie startował” – mówił wtedy Marcin Jedliński, wiceprezes
firmy Olimp Laboratories sp. z o.o., także kierowca wyścigowy, zawodnik
Olimp Racing. Robert był również członkiem zespołu podczas 24-godzinnego
wyścigu w Dubaju.
fot. Olimp Sport Nutrition |
"Teraz nasze partnerstwo staje się faktem! Bardzo się
cieszymy, że możemy współpracować z Robertem. Będziemy mu kibicować, by
jego powrót do ścigania się w Formule 1 nastąpił jak najszybciej" - mówi
Stanisław Jedliński, Prezes Olimp Laboratories sp. z o.o., właściciel
marki Olimp Sport Nutrition, który również jest uczestnikiem i
pasjonatem wyścigów.
"Jestem bardzo dumny z partnerstwa z firmą
Olimp, która w ciągu ostatnich lat jest moim osobistym dostawcą
suplementów. To naturalny postęp naszej współpracy. Olimp z jego
produktami był kluczowym elementem mojego programu treningowego i pomógł
mi poprawić kondycję fizyczną, dzięki temu byłem gotowy, aby wrócić do
samochodu F1" – mówi z kolei Robert Kubica i dodaje: "Z dumą pomogę
Olimpowi kontynuować globalną ekspansję, tak jak oni pomogli mi osiągnąć
moje cele. Dzielimy pasję z zamiarem osiągnięcia jak najlepszych
standardów, co widać było podczas mojego testu F1 w Walencji, gdzie
produkty Olimp umożliwiły mi spełnienie sporych wymagań samochodu F1.
Cieszę się z udanego partnerstwa."
Marka Olimp Sport Nutrition
jest własnością firmy Olimp Laboratories sp. z o.o., polskiej firmy
farmaceutycznej założonej w 1990 roku. Spółka prowadzi działalność w
ramach Grupy Kapitałowej, w skład której wchodzą Nutrifarm Sp. z o.o.
oddział w Niemczech, oraz spółki we Włoszech, w Hiszpanii i w USA. W
ramach wieloletniej strategii rozwoju w 2015 roku firma uruchomiła
Ośrodek Badawczo-Rozwojowy – jeden z najbardziej innowacyjnych na
świecie w branży suplementów diety i farmaceutyków. Dzięki ciągłym
inwestycjom w badania i rozwój możliwe jest wytwarzanie produktów
najwyższej jakości. To z kolei powoduje, że firma działa w wymiarze
globalnym i jest doceniania na całym świecie.
"Na pierwszym miejscu
zawsze były u nas najwyższe standardy. Nie szliśmy na żaden kompromis, w
wyniku którego miałaby ucierpieć jakość. Najlepsi współpracują z
najlepszymi, dlatego Olimp Sport Nutrition zacieśnia partnerstwo z
Robertem Kubicą, które trwa już od dłuższego czasu. Cieszymy się, że
możemy wspierać go w staraniach, by mógł na stałe wrócić do startów w
wyścigach Formuły 1. Jesteśmy pewni że mu się uda!" – mówi Prezes
Stanisław Jedliński.
informacja prasowa Olimp Sport Nutrition (Olimp Sport Nutrition oficjalnym sponsorem Roberta Kubicy)
AKTUALIZACJE
18.06.2017 godz. 17:30
...tymczasem Robert powrócił do treningów kolarskich i jak zwykle w doborowym towarzystwie Tobia Cavalliniego oraz Francesco...
17.06.2017 godz. 13:00
...Robert Kubica w rozmowie z PS potwierdził swój udział w Goodwood Festival of Speed 2017: "Zapytano mnie, czy chciałbym na ten
festiwal przyjechać. Umówmy się, sześć-siedem lat temu by mi się nie
chciało, ale dziś moja sytuacja znacząco się zmieniła. Każdy kilometr i
każda chwila spędzona w kokpicie bolidu może mi dać nowe informacje,
także jeśli chodzi o moje ograniczenia. Ja sam muszę się poniekąd
poznawać od nowa. Nie jako kierowcę czy osobę, raczej swój organizm, aby
spać jeszcze spokojniej. Na temat samej imprezy wiem mało. To bardziej
taki festiwal, spektakl, a ja chcę spędzić trochę czasu za kierownicą
samochodu F1, po prostu posprawdzać pewne rzeczy z mojej strony. Będzie
to też moje pierwsze spotkanie z dużą rzeszą kibiców, ubrane we
wspomnienie o Formula 1."
..."Jasne, że emocje opadły, ale ja zawsze, nawet w dawnych latach, nawet po wygraniu GP Kanady następny dzień zaczynałem tak, jakby nic się nie wydarzyło. I tak samo jest teraz. Nie powiem nic nowego, ale to miłe uczucie, gdy po tylu latach zasiadasz za kierownicą bolidu F1, a jeszcze milej jest w mojej sytuacji. Gdy wiadomo, że w ostatnim czasie na moim życiu mocno odciskały się ograniczenia mojego ciała. Tak naprawdę musiałem się nauczyć funkcjonować od nowa z tymi... modyfikacjami, z nowym set-upem (śmiech). I nie ukrywam – ta świadomość, że to mnie aż tak bardzo nie ogranicza, że nie uniemożliwia mi prowadzenia bolidu Formuły 1, jest naprawdę fajną rzecz. Ale na razie na tym bym poprzestał..."
...kolejna wywiad "rzeka" Roberta Kubicy dla Przeglądu Sportowego... na łamach sobotniego wydania z naszym kierowcą rozmawia Cezary Gutowski... zapraszamy do lektury: Poczułem się, jakbym wrócił do domu
..."Wiemy, że ma talent i umiejętności. Myślę, że będzie w świetnym
nastroju, jeśli dostanie szansę powrotu i należy podziwiać jego oddanie i
determinację, bo ludzie nie wiedzą, przez co przeszedł. Nikt nie może
tak nastroić umysłu, aby wiedzieć, przez co przechodził. Tylko Robert
wie, jak to było. I może opowiadać, a my możemy się zastanawiać, że może
było tak, czy inaczej, ale tylko on to wie. Dlatego robi tak wielkie
wrażenie ty, co robi. My wszyscy cieszymy się jego szczęściem i wszyscy
mamy nadzieję, że wróci w pełnym wymiarze..."
...tym razem głos w sprawie Roberta Kubicy zabrał Australijczyk Mark Webber... całą wypowiedź Marka na temat Roberta, Formula 1 oraz FIA WEC możecie przeczytać na łamach Przeglądu Sportowego: Podziwiam ambicję Kubicy. Z F1 jest jak z jazdą na rowerze
16.06.2017 godz. 15:00
...no i sprawy nabierają rozpędu... rozmowy zaczynają być prowadzone "otwartym" tekstem... Managing Director Renault Sport formula One Team Cyril Abiteboul na łamach brytyjskiego motorsport.com oświadczył, iż Jolyon Palmer powinien zacząć regularnie zdobywać punkty jeśli chce pozostać w zespole...
"Nikt
nie jest bezpieczny w F1. Formuła 1 nie jest środowiskiem, gdzie ktoś
może głośno powiedzieć: Jestem bezpieczny. Obecnie mamy dwa pytania.
Jest Jo i drugi kierowca. Skupiamy się na Jo. Nie chcemy rozmawiać o
tym, co by było, gdyby, ponieważ ważna jest obecna sytuacja. Faktem
jest, że Jo ma samochód, który zdobywa punkty i musi to robić" - powiedział Cyril Abiteboul.
"Dla Renault i naszych partnerów ważny jest cały
obraz zespołu i mamy dwóch kierowców. Czuję, że jesteśmy niesprawiedliwi
dla Nico, który musi wiele robić. Zespół jest zależny od niego.
Widzieliśmy to w Monako. Gdy Nico odpadł z wyścigu z przyczyn
niezależnych, walczyliśmy o punkty, mimo że kilka aut nie jechało już w
wyścigu. To było wyzwanie. Widzimy, że między Nico i Jo jest duża
różnica w kwalifikacjach i wyścigu. Regularnie rozmawiamy o tym, by
zmienić sytuację" podsumował Abiteboul
...i od razu widać, że wszystko idzie w dobrą stronę... powodzenia Robert & Olimp Sport Nutrition...
GALERIA
fot. Olimp Sport Nutrition |
fot. Olimp Sport Nutrition |
fot. Olimp Sport Nutrition |