Strony

poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Formuła 1 nie daje czasu... Johnny Herbert o sytuacji Roberta Kubicy

           Bardzo głośno w ostatnim czasie zrobiło się wokół osoby Roberta Kubicy. Na sytuację tą z całą pewnością mają wpływ ostatnie publikacje podsumowujące pierwszą część sezonu, w szczególności te, które w mocno nieprzychylnym i niesprawiedliwym tonie oceniają naszego kierowcę...
           Tym razem głos w sprawie zabrał Brytyjczyk Johnny Herbert. Były kierowca F1 a obecnie ekspert stacji Sky Sports F1  uważa, że ograniczenia fizyczne naszego kierowcy mają wpływ na jego tegoroczne osiągnięcia na torze. Brytyjczyk przypuszcza, że Robert Kubica nie jest w stanie w pełni wykorzystać wszystkich funkcji dostępnych dla kierowcy na kierownicy...

          Herbert uważa, że doznane urazy nie pozwalają Robertowi wrócić do takiego samego poziomu, jakim zadziwiał przed wypadkiem w Rajdzie Ronde di Andora 2011. W/g Brytyjczyka główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, iż współczesne bolidy F1 są bardziej skomplikowane i Kubica niema możliwości korzystania z wszystkich dostępnych funkcji w odpowiednim momencie...

Znam Roberta i wiem, że jego mentalność jest nadal taka sama jak wtedy, gdy wystartował w ostatnim wyścigu w Abu Zabi [w 2010 roku] i kiedy wygrywał w Kanadzie [w 2008 roku]. Jego instynkt nadal myśli o zwycięstwach. To się nie zmieniło. Zwykle jest blisko lub przed George’em w treningach, ale w kwalifikacjach nigdy to się nie zdarzyło. To co wiem o tych autach - choć nigdy takiego nie prowadziłem, więc nie biorę tego za pewnik - to fakt, że wiele zmian trzeba wprowadzać w trakcie okrążenia kwalifikacyjnego. Zmianę biegów w górę i w dół ma po jednej stronie, ale musi jeszcze dokonywać innych korekt tą samą ręką. To wiele pracy. Czy udaje mu się wszystko w idealnym momencie? Myślę, że był w stanie poradzić sobie z niektórymi z tych problemów, ale nie na tyle, by pokonać George’a.
James Moy
Czy potrzebuje więcej czasu? Powiedziałbym, że prawdopodobnie tak. Wtedy mógłby wszystko rozwiązać tak, jak sam potrzebuje. Problem jest jednak taki, że Formuła 1 nie daje czasu. Wiem po swoich problemach ze stopami, że musisz się zaadaptować na wiele sposobów. Samochody są teraz dużo bardziej skomplikowane niż za moich czasów. Mają różne tryby, które trzeba zmieniać w trakcie kwalifikacji, by uzyskać pełną moc silnika. Z powodu problemów może być to dla niego nieco bardziej skomplikowane niż dla George’a, który robi to z łatwością i bez zastanowienia. Robert pewnie musi się chwilę nad tym zastanowić. A kiedy zaczynasz o czymś więcej myśleć, to wpływa to na twoje osiągi. Wiem jak było u mnie z hamowaniem. Nigdy później nie miałem tak dobrego wyczucia jak przed wypadkiem. A wyczucie jest bardzo ważne.
James Moy
Powiedziałbym nawet, że gdybym miał porównywać to wolałbym mieć ograniczenia Roberta. Wszystko dlatego, że nogi są bardzo potrzebne przy hamowaniu czy przyspieszaniu. To podstawa wyczucia. Ręce są bardzo ważne, ale myślę, że nogi są ważniejsze. Ale jak już powiedziałem - teraz wszystko jest bardziej skomplikowane. Kiedy jeździłem w F1 to mieliśmy raptem kilka przycisków na kierownicy, ale nie było możliwości ingerencji w pracę silnika. Mieliśmy tryb zwany 'problemem' i gdy był jakiś kłopot, na przykład z paliwem, to można było spróbować go rozwiązać. Teraz tego nie ma. Gdyby chodziło tylko o zmianę biegów, być może nie byłoby problemu i mógłby po prostu skupić się na jeździe. Druga ręka nie jest tak mobilna, ale sądzę, że ma wystarczającą ilość siły, by prowadzić. Problemem mogą być więc inne rzeczy. 
James Moy
Pewności nie mam, ponieważ nie mam danych. To co widziałem w zeszłym roku w Abu Zabi... zmiana biegów jest taka szybka, po prostu pyk, pyk, pyk... Biorąc pod uwagę, że musi zmieniać także inne ustawienia sądzę, że jest za szybko. To nie jest taki sezon, na który liczyłem [w jego wykonaniu] i nie jest też taki, na jaki on sam miał nadzieję. Wiem, że to dla niego frustrujące i widać to po jego twarzy. Czy sobie z tym poradzi? Nie wiem. Ten sezon pokazuje, że - według mnie - to nie jest niestety taki Robert jak kiedyś. Szkoda, bo to czysty talent, który doskonale znamy. To nie zniknęło tylko wciąż w nim jest.

źródło: motorsport.com 
 
AKTUALIZACJE

22.08.2019 godz. 16:15

...Potrzebowaliśmy takiego kierowcy jak Robert. On dysponuje ogromną wiedzą technologiczną. Wszyscy wiedzą, że nie jest to dla niego prosty sezon. Zarówno on, jak i George nie mogą zaprezentować pełni swojego talentu.  
Glenn Dunbar
Jestem sfrustrowana i zmęczona plotkami na temat Kubicy. Jak ktoś, kto nie pracuje w Williamsie może znać naszą sytuację od środka?. Relacje z Robertem wciąż są bardzo mocne. Podwinął rękawy i dokładnie wie, co robić. Staramy się jak możemy, aby zapewnić mu lepszy samochód i nie mamy żadnych powodów, by w niego wątpić. Podobnie jak on jesteśmy zaskoczeni, że nasze bolidy nie są konkurencyjne, jednak nie ma planów zastąpienia go innym kierowcą przed końcem sezonu. 
Claire Williams dla portalu F1Journal.be, 22.08.2019

Cały artykuł możecie przeczytać tutaj: Claire Williams verbaasd over de geruchten rond Kubica

22.08.2019 godz. 14:45

               ...Robert po solidnym treningu kolarskim z Tobia Cavalinim... forma na VSR 2019 jak zawsze na mistrzowskim poziomie...
Tobia Cavallini
22.08.2019 godz. 13:01

22.08.2019 godz. 10:07

22.08.2019 godz. 09:30
 
Jeśli chodzi o wydajność, nie możemy z tym nic zrobić. Jednak gdyby to ode mnie zależało, dawałbym Kubicy co wyścig tytuł 'kierowcy dnia'. Jeśli zobaczysz przez co przeszedł, a mimo to czasem bywa blisko lub nawet przed Russellem, to coś fantastycznego. Robert jest charakterny. Musimy patrzeć na jego powrót innymi kategoriami i być wdzięczni Williamsowi za to, że dał mu szansę.

 Jan Lammers dla racingnews365.nl, 21.08.2019
21.08.2019 godz. 16:55
  
...Jego powrót to rozczarowanie, a porównania z debiutującym George'em Russellem wypadają słabo. Polak notuje słabsze czasy niemal w każdej sesji. W tle tego wszystkiego jest jeszcze Nicholas Latifi, stanowiący spore zagrożenie dla Kubicy w kontekście przyszłego sezonu. Powrót do F1 polskiego kierowcy będzie krótki. Moim zdaniem zabraknie mu czasu, by odwrócić losy obecnego sezonu...
Scott Mitchell, Autosport.com,21.08.2019
21.08.2019 godz. 16:45

                 ...Robert z trochę innej strony... Emocje przed startem, maksymalne prędkości – między innymi o tym rozmawiali Robert Kubica i Anna Kiełbasińska. Łapcie kolejną rozmowę sportowców OrlenTeam...

21.08.2019 godz.10:01

GALERIA