Strony

wtorek, 4 lipca 2017

Video podsumowanie Goddwood 2017 FOS od Renault Sport F1 Team

               Renault Sport Formula One Team przedstawił trzy-częściową relację z Goodwood 2017 Festival of Speed presented by Mastercard. 25 edycja impreza odbyła się w pierwszy weekend lipca, gdzie w niedzielę, za kierownicą Lotusa E20-Renault, ponownie zobaczyliśmy Roberta Kubicę.
             Wszystkim kibicom szczególnie polecamy część III, w której zobaczymy długą rozmowę z Robertem Kubicą, relację z jego przejazdów w Goodwood House oraz on-board zrealizowane w technologi 360°... Rozsiądźcie się zatem wygodnie, zapraszamy...


Renault - The Best Bits from the Goodwood Festival of Speed 2017. Part One. 

Renault at the Goodwood Festival of Speed 2017 in 360. Part Two 

 Highlights from Renault at the Goodwood Festival of Speed 2017 in 360. Part Three
AKTUALIZACJE


06.07.2017 godz. 05:00

               ...zapowiada się rewelacyjna lektura na weekend... Mikołaj Sokół opowiada o sierpniowym wydaniu magazynu F1 Racing, który już jutro /a z całą pewnością już dzisiaj :-)/ ukaże się na rynku... jest i prawdziwa "bomba"... sami zreszta przeczytajcie zapowiedź:


             Prawdziwą perełką najnowszego numeru F1 Racing, nie tylko dla polskich kibiców, jest obszerny reportaż Anthony’ego Rowlinsona z czerwcowego testu Roberta Kubicy. Jako jedyny dziennikarz został zaproszony do Walencji i mógł przedstawić kulisy tego pełnego emocji dnia. Nie poprzestał zresztą na sześciu stronach relacji z samych testów, także w swojej stałej rubryce poświęconej aktualnościom z Formuły 1 wspomniał o ewentualnym powrocie polskiego kierowcy do wyścigów Grand Prix.

              Posunął się nawet do analizy przepisów dotyczących testów aktualnymi samochodami w trakcie sezonu. Twierdząc, że wypowiedź Cyrila Abiteboula, duszącego w zarodku plotki o udziale Kubicy w piątkowych treningach w tym sezonie, w żaden sposób nie wyklucza jego obecności podczas testów na Hungaroringu przypomniał, że jeden z dwóch dni musi być przeznaczony dla „młodego” kierowcy, mającego nie więcej niż dwa starty w Grand Prix na koncie. To oczywiście skutki tego, że w czasie pierwszej dwudniowej sesji, w Barcelonie, po jednym dniu w kokpicie Renault zaliczyli Nico Hülkenberg i Siergiej Sirotkin, a przepisy nakazują poświęcenie dwóch z czterech dni testowych właśnie „młodemu” kierowcy – czyli w tym przypadku Sirotkinowi, bo Robert nie spełnia regulaminowego warunku.

         Ciekawe, że na łamach tak szanowanego i dobrze poinformowanego medium analizowane są tak zaawansowane scenariusze, a poprawne politycznie wypowiedzi Abiteboula są umieszczane w odpowiednim kontekście. Pamiętajcie też, że materiały do „F1 Racing” powstawały najpóźniej tuż po GP Azerbejdżanu, a sytuacja za kulisami rozwija się bardzo dynamicznie. Warto jednak podchodzić do tematu z chłodną głową i na spokojnie – miło, że nawet poważne publikacje kreślą niezwykle pozytywne scenariusze, ale lepiej nie wybiegać za bardzo do przodu i nie snuć zbyt fantastycznych planów. 
              Ważne, że wszystko zdaje się zmierzać w dobrym kierunku. Kubica jest pewny siebie i swojej formy, Renault najwyraźniej chce pracować dalej i szykuje kolejny test, a przy kierowcy jest odpowiednia osoba – Alessandro Alunni Bravi, zaufany człowiek Roberta. To stały bywalec padoku, były współpracownik Nicolasa Todta i dyrektor występującej w seriach juniorskich ekipy Trident (Kubica jeździł samochodem GP3 tego zespołu), obecnie współpracuje m.in. ze Stoffelem Vandoorne’em. Na pewno trzyma rękę na pulsie.

              Tymczasem przeczytajcie kilka fragmentów autorstwa naocznego świadka tamtego pamiętnego dnia. To tylko malutki fragment tego, co znajdziecie w magazynie:

"Przed testem, trzymanym w tajemnicy, by uniknąć zamieszania w mediach, Renault wypowiadało się na temat tego dnia, że to „właściwa rzecz do zrobienia przez Roberta” i jednocześnie szansa na zgładzenie demonów, które prześladowały go przez minione sześć lat. Zgładzenia? Zmasakrował je w sposób, który na zawsze pozostanie w pamięci tych, którzy byli świadkami czegoś wyjątkowego w tamto słoneczne hiszpańskie popołudnie."

"Obserwacja wydarzeń na torze daje pewne podpowiedzi, stoper dopełnia obraz. Dzień wcześniej kierowca rezerwowy Renault Siergiej Sirotkin za kierownicą podobnego modelu E20 (samochód, którym w barwach Lotusa Kimi Räikkönen wygrał Grand Prix Abu Zabi 2012) przejechał okrążenie w czasie 1.14,6. W pewnym momencie porannej sesji Kubica bez widocznego wysiłku zrobił 1.14,27."
"Bardzo wyraźnie widać, że upływający czas ani na jotę nie przyćmił tych profesjonalnych cech, nałożonych na wyjątkowe umiejętności kierowcy, które pomogły Kubicy, mającemu obecnie 32 lata, zyskać status „asa”. Tak jak każdy kierowca wyścigowy, szybko prosi o więcej mocy, bo jego silnik V8 pracuje na łagodnym mapowaniu „pokazowym”, a nie w maksymalnym, wyścigowym trybie."

"Samochody GP3 nie mają wspomagania kierownicy, więc praca w kokpicie jest cięższa niż w maszynie F1. Pokonanie wielu okrążeń ujawniłoby jakiekolwiek słabości mięśni czy brak wytrzymałości. Dodatkowo jednym z torów wybranych do testów w tym roku był 2,5-kilometrowy obiekt Franciacorta niedaleko Mediolanu. Jego układ obejmuje dwa ciasne nawroty – jeden lewy i jeden prawy – które miały wyeksponować słabości, czyli w tym przypadku ograniczoną rotację prawego nadgarstka Kubicy. Testy zostały zaliczone bez problemów, mimo rozczarowania Kubicy faktem, że inny kierowca, który miał się pojawić i uzyskać czas referencyjny, zdezerterował na wieść o powierzeniu mu roli pachołka".

"Jazdy samochodem GP3 i ten występ w maszynie F1 zdają się zdusić resztki obaw co do możliwości Kubicy za kierownicą, chociaż [Alan] Permane zachowuje ostrożność: – Oczywiście ma fizyczne ograniczenia, ale tylko on wie, jak bardzo mu przeszkadzają. Nie wiem, czy jest w stanie jechać pełnym gazem przez Eau Rouge. Ale wiem, że w 2010 roku przejeżdżał ten zakręt prowadząc jedną ręką, kiedy mieliśmy kanał F w samochodzie, więc…"

źródło: www.sokolimokiem.com
 
05.07.2017 godz. 19:00

              ...dzięki uprzejmości firmy Olimp Sport Nutrition, partnera naszego kierowcy,  rozpoczynamy live czat z Robertem Kubicą... życzymy niezapomnianych wrażeń ;-)...